
Zaprojektowany przez Richarda Clarksona ma tchnąć nieco życia w bezduszne zdigitalizowane gadżety i przypomnieć nam o tym, że przedmioty mogą mieć też aurę inną niż poświata dotykowego ekranu.

Możecie go obsługiwać na dwa sposoby – zarówno używając ekranu, jak i miedzianej tarczy do wykręcania numeru. Właśnie – wykręcania. Pamiętaliście jeszcze, skąd to się wzięło?

Sprawdźcie to!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz